|
PODKAMIEŃ - WROCŁAW
We Wrocławiu, w świątyni św. Wojciecha, nad którą pieczę sprawują ojcowie dominikanie, czeka na wiernych Podkamieńska Pani. Dominikanie osiedlili się w Podkamieniu już za czasów św. Jacka, w XIII w. W 1464 r. arcybiskup lwowski Grzegorz z Sanoka, znany polski humanista, poświęcił ich murowany klasztor i kościół „dla nieustającej chwały Imienia Najświętszej Panny". Król Jan III Sobieski pomagał w rozbudowie klasztoru. Sława obrazu rozszerzała się i w 1727 r. miała tu miejsce najwspanialsza przed rozbiorami koronacja cudownego wizerunku Madonny. Przewodniczył jej biskup łucki Stefan Rupniewski, a towarzyszył temu wydarzeniu huk 56 dział, dźwięk orkiestr i fale nie milknących pieśni. Przybyli biskupi, magnaci, szlachta, polska husaria, pancerni i artyleria. Dwieście lat później koronację powtórzono, gdyż w 1870 r. diademy zostały zrabowane. Głównym koronatorem był wówczas arcybiskup metropolita lwowski Bolesław Twardowski. Do II wojny światowej Podkamień był głównym ośrodkiem kultu maryjnego na Rusi Czerwonej i miejscem kultu św. Jacka Odrowąża. W 1944 r. na 2.000 mieszkańców Podkamienia i uciekinierów z Wołynia, którzy schronili się w warownym klasztorze, podstępnie napadli nacjonaliści ukraińscy. Doszło do masowego mordu Polaków. Uratowany obraz przewieziono najpierw do dominikanów we Lwowie, potem do Krakowa i w końcu w 1959 r. do Wrocławia. Tutaj do swej Pani pielgrzymują dawni parafianie z Podkamienia i okolic, teraz w większości mieszkający na Górnym i Dolnym Śląsku. Co roku w rocznicę rzezi z marca 1944 spotykają się na Mszy świętej odprawianej przed obrazem ich Madonny. |
|