|
Krzeszów
Cystersi swoje
kościoły zawsze powierzali pod patronat Matki Bożej jako
Wniebowziętej. Zgodnie z tradycją, Patronką kościoła
klasztornego w Krzeszowie jest Matka Boża Wniebowzięta. Na
fasadzie koścoła klasztornego w środkowej jej kondygnacji,
znajduje się figura Maryi jako Niepokalanie Poczętej, a pod nią
widnieje napis w języku łacińskim: "Domus Gratiae Sanctae Mariae
(Dom Łaski Świętej Maryi). Również na fasadzie, ponad głównym
wejściem do kościoła, widnieje rzeźbiona korona książęca, a pod
nią napis: "Domus Gratiae Mariae" (Dom Łaski Maryi). Napisy te
mają związek z Obrazem Matki Bożej Łaskawej, który znajduje się
wewnątrz kościoła i który nosi tytuł "Gratia Sanctae Mariae"-
Łaska Świętej Maryi. Obraz ten umieszczony jest w głównym
ołtarzu kościoła, nad tabernakulum. Jest on niewątpliwie z
okresu średniowiecza. W swojej formie artystycznej przypomina
Madonny z kościołów bizantyjskich. Namalowany na desce o
rozmiarach 60x37 cm, przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem na
prawym ramieniu. Dzieciątko zwrócone twarzą do matki, w lewej
ręce trzyma zwinięty w rulonik pergamin. Twórca obrazu ani też
dokładna data namalowania obrazu nie są znane. Biorąc pod uwagę
walory artystyczne obrazu, czas jego powstania datuje się na
koniec XIII lub początek XIV wieku. Odnośnie znalezienia się
Obrazu w Krzeszowie istnieją dwa przekazy, z których jeden jest
tradycyjnym opowiadaniem o cudownym znalezieniu się Obrazu w
krzeszowskim kościele, drugi zaś mówi, że Obraz jest dziełem
pustelnika imieniem Krzeszu. Tradycja więc głosi, że Obraz ten
pochodzi z samego Bizancjum. W czasie wypraw krzyżowych rycerz
imieniem Benitto z rodu Tankrettów przewiózł Obraz do włoskiego
miasta Riminni. Z Riminni do Krzeszowa obraz ten przenieśli
aniołowie, kiedy to w księstwie świdnicko-jaworskim panował
Książe Bernard syn Bolka I zwanego Surowy, rządy w opactwie
sprawował opat Mikołaj, a wszystko to stało się za pontyfikatu
papieża Jana XXII (1316-1334). Zaniepokojony tym niezwykłym
wydarzeniem książę Bernard, który za żonę miał Kunegundę, córkę
króla polskiego Władysława Łokietka, zwrócił się z tą sprawą do
papieża. Papież zaś oznajmił Księciu, że miał widzenie i że
Matka Boża w tym obrazie chce być czczona w cysterskim kościele
w Krzeszowie. Książe w rozmowie z opatem Mikołajem oznajmił, że
Matka Boża w tym obrazie chce być czczona w cysterskim kościele
w Krzeszowie. Książe w rozmowie z opatem Mikołajem oznajmił, że
Matka Boża musi być dla klasztoru i poddanych w jego Księstwie
wielce Łaskawa, skoro posłała im taki obraz. I rzekł dalej:
"niech więc wysłuchuje modłów ludzi z podległych mi grobów i
siół, i niech wasz kościół stanie się domem łaski Maryi". A opat
dodał od siebie po łacinie: "Domus Gratiae Mariae". To niezwykłe
zdarzenie miało mieć miejsce w 1318 roku. |
|